Ja, jesli kiedykolwiek mial bym odejsc od Misków, to napewno pozostane przy Japoni lub ewentualnie Korea.

Nie zapomijnajcie, ze jakby nie patrzec to Hyundai-Kia to obecnie kontynuacja I rozwój technologi pozyskanych kiedys wlasnie od Mitsubishi.
Wybór modeli tez maja calkiem spory...

Adaś.Na sam wpierw Mitsubishi musiało by odejść od Ciebie.I tu rodzi się problem

_________________

Świadomość, że w każdym momencie przy prędkości 160km/h może się wypiąć sworzeń wahacza w galancie daje mi siłę cieszyć się każdą chwilą mojego życia.

Tak ogólnie w nawiązaniu do "wypasu". Są i się pojawiają pewne perełki. Mnie akurat kolor nie odpowiada, ale reszta...hmmm Do przemyślenia materiał Generalnie ten typ winien być z polskiego salonu, I/II woźnica, książeczka serwisowa + komplet kluczyków. Można zacząć gderać ewentualnie.
No, ale mnie chodziło w tym wpisie o to, co ono posiada dla ciekawości ogólnej po prostu i wiedzy o marce. Dziękuję.

http://www.autotrader.pl/samochody-osob ... 1000023584

_________________

Leksie są fajne... no i RWD

O to właśnie m.in. o to też mi chodzi po głowie. No, ale ja się nie zdarzy , a będzie tylko tylny. Też dobrze

_________________

Aha i jeszcze, co ważne moim zdaniem. Mnóstwo opinii o ich faktycznie niewielkiej awaryjności, znakomitym wyciszeniu wnętrza i takich tam innych, ale brak niestety dostępu do fajnych zamienników i drogich w wymianie oryginalnych częściach, jak się już zdarzy

_________________

Jarku.Edit.Błagam.

_________________

Świadomość, że w każdym momencie przy prędkości 160km/h może się wypiąć sworzeń wahacza w galancie daje mi siłę cieszyć się każdą chwilą mojego życia.

Jestem cholernie za EDITEM tylko nie wiem, co to 5421#@ jest i jak się to robi. A już tyle rzeczy wiem jak się robi np. wymiana wycieraczek.....ale, ale nie w Mitsu, to zbyt łatwe. Przed drzwiami...O !!!
...........Arti.....please......może na privie z tym..... ......jak mu tam editem cy cuś ?

Arti....oświecenie . Mam przecież telefon. Ba, komórkowy !!!!
Zaraz, tylko z kuchni wrócę

_________________

Radzio ,a Ty co dalej bo kiedyś wspominałeś ,że już chyba nie z Mitsu ?:D

Ja? Ja jestem po pełnej regeneracji nadwozia colta. Nie chce nawet liczyć ile na niego już wydałem. Ma dożywocie jako debeściak i prawdziwy stary misiek. Choć były też myśli, żeby go zmienić na jeszcze starszego z rekinowatym przodem, ale to co jest na rynku to od 10 lat powinno być na złomie, za dużo zachodu.
Do gala nie mam takiego przywiązania więc z czasem go zmienię. Na co? Za wcześnie gdybać, ale Suuuuu albo Leeee Bankowo RWD lub X

Ja myślałem ,żeby później kupić Galanta ,ale trochę wad ma

Kondzio, daj spokój. Co on tam ma za wady. Miałem jednego Galanta, teraz drugiego już parę dobrych lat i cóż tam za wielkie problemy miałem. Bez przesady. Teraz akurat się mi rypnęło ze spartaczonym gazem + uszczelnienie świec z innymi duperelami. Ale proszę wziąć pod uwagę, że praktycznie nic przy nim nie było robione, oprócz wiadomych spraw wynikających z normalnej eksploatacji. Tak, że nie wahaj się, szukaj fajnego egzemplarza i nie zbaczaj z obranej ścieżki. Jestem pewny, że będziesz zadowolony

_________________

A jak jahro z rdzą ?

Pewnie też jest.
Gdyby jej nie było, znaczy, że coś jest nie tak z galantem ;P

Oczywiście, że się pojawia. Wszem wiadomo, że blacharską piętą achillesową są u Galantów tylne nadkola. No, ale jak się nad tym popracuje, to problem zniknie. Na naszym forum są fachowce z patentem na tę dolegliwość. Reszta blachy jest w sumie ok.

_________________